Bary, koktajl bary, piwiarnie, restauracje, kawiarnie… Niemal w każdym lokalu gastronomicznym (o ile ma koncesję!), serwowany jest alkohol. Zazwyczaj jest to piwo, coraz częściej wino. Dużą rolę w wielu miejscach odkrywają drinki i koktajle. Miksologia, czyli sztuka przygotowywania koktajli, choć nie posiada długiej historii, na stałe wpisała się w świat gastronomii.
Miksologia, jako termin, została po raz pierwszy udokumentowana w 1872 roku. Tak przynajmniej podaje “najbardziej zaufany amerykański słownik” Merriama Webstera. To, że w tym roku po raz pierwszy zapisano to słowo, nie oznacza, że dopiero w drugiej połowie XIX wieku ludzie odkryli sztukę mieszania koktajli. Z pewnością powstała ona nieco wcześniej. Choć rzeczywiście historia mikoslogii nie sięga aż tak daleko jak historia alkoholi w ogóle.
Najstarsze alkohole, znane ludzkości to piwo, wino, a w Polsce miód pitny. Oczywiście wszystkie te napoje sprzed wieków, nie za bardzo przypominałyby to, co znamy obecnie. Jednak faktem jest, że czary z winem archeolodzy znajdowali w grobowcach starożytnych władców, chociażby faraonów.
Pierwsza publikacja, opisująca sposoby przygotowywania koktajli pochodzi z 1862 roku. Jest to “How to Mix Drinks” (inna nazwa to “The Bon Vivant’s Companion”), autorstwa Jerry’ego Thomasa. Można wysnuć wniosek, że miksowanie koktajli stało się popularne właśnie w pierwszej połowie XIX wieku, a w połowie zyskało już sporą popularność. XXI wiek przyniósł kolejne ciekawostki w tym zakresie, chociażby w postaci drinków molekularnych.
Określenie “barman” zna pewnie każdy. Tak, jak kucharz czy kelner, jest to jedno z podstawowych stanowisk, na jakie natkniemy się w lokalach gastronomicznych. Czy jednak barman zajmuje się miksologią? Czy każdego barmana można nazwać miksologiem?
Nie do końca. Barman to osoba, która nie tylko przygotowuje drinki, nalewa i serwuje napoje. Ma on za zadanie także dbanie o bar, jako o miejsce swojej pracy, przyjmowanie zapłaty, dbanie o komfort gości itd. Jego obowiązki są dość szerokie i nie kończą się z chwilą przyjęcia zamówienia i jego wydania.
Miksolog jest osobą, której obowiązki są nieco węższe i ograniczone do miksologii właśnie. Ma ona za zadanie komponować drinki, odkrywać nowe połączenia smakowe, ale także reinterpretować kompozycje znane od dekad. Musi posiadać wiedzę o tym, jaką alkohole, likiery, dodatki smakowe, zioła czy przyprawy mają charakterystykę. Powinien znać podstawy pairingu (czyli sztuki łączenia napojów i potraw). Niekoniecznie musi pracować codziennie za barem.
Czyli podsumowując, nie każdy barman musi być miksologiem, ale też nie każdy miksolog musi być barmanem.
Aby zostać miksologiem, należy posiadać, jak wspomnieliśmy wyżej, odpowiednią wiedzę z zakresu alkoholi, napojów niealkoholowych, dodatków smakowych itd. Aby jednak tę wiedzę wykorzystywać, przydadzą się także konkretne umiejętności. Nie każdy miksolog musi być żonglerem, mistrzem flairów czy nalewania 40 shotów za jendym zamachem. Jego zadanie to stworzenie koktajlu, który idealnie wpasuje się w gusta gościa przy barze.
Aby spełnić to zadanie, potrzeba nie tylko znajomości tradycyjnych receptur, ale również wyobraźni, która pozwoli nam na reinterpretację i tworzenie zupełnie nowych odkryć smakowych. Dobry miksolog to artysta, który bazując na wiedzy przodków, stara się dokładać własne cegiełki.
Oczywiście żaden drink nie powstanie, jeżeli nie będziemy dysponowali odpowiednimi składnikami. Alkohole mocne, niskoprocentowe, likiery, przyprawy, soki, napoje gazowane, owoce, lód – to absolutnie podsatawowe składniki, bez których niczego nie stworzymy. Dobrze zaopatrzony bar to prawdziwa skarbnica dla miksologa. Każdy będzie miał inną technikę – jedni będą woleli zacząć miksowanie od alkoholu-bazy, zazwyczaj wysokoprocentowego i dobierać do niego inne składniki, kierując się gustem gościa lub własną fantazją i wyobraźnią.
Pamiętaj, że dobry miksolog czy barman, może przygotować Ci napój, który będzie Ci odpowiadał. Jeżeli będzie na to pozwalał profil lokalu i wewnętrzne zasady! Nie zawsze odmowa będzie wiązała się z lenistwem czy niechęcią – bardzo często pracownicy nie mogą przygotowywać niczego spoza karty menu, ponieważ nie zgadzałaby się wtedy inwentura, a różnica mogłaby zostać potrącona z ich wypłaty.
Aby być w pełni przygotowanym do zadania, jakim jest miksologia, należy pamiętać o niezbędnym sprzęcie. Co nam się przyda?
Oczywiście każdy lubi pracować inaczej. Jednak nie da się ukryć, że większość z tych sprzętów jest niezbędna, aby przygotowywać koktajle, które będą w pełni zachwycać naszych gości.
Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że większość pracowników gastronomii bardzo często zarabia tak naprawdę dzięki napiwkom. Jeżeli idziemy do restauracji, która oferuje obsługę kelnerską, jest ona profesjonalna, miła, gościnna i kompetentna, powinniśmy odwdzięczyć się, zostawiają napiwek. Dlaczego? To temat na inny artykuł, który z pewnością poruszymy!
Dlatego jeśli chcecie odwdzięczyć się miksologowi, barmanowi czy kelnerowi – doliczcie do rachunku 10 czy 20%. Zazwyczaj nie są to duże kwoty (szczególnie jeśli wybieramy się do lokalu większą grupą), a dla obsługi znaczą często bardzo wiele.
W The Food pomożemy Ci zorganizować niezapomniany event – sprawdź naszą ofertę i uświetnij uroczystość pokazem kuchni molekularnej.